Przygotowanie motoryczne

RĘCE W GÓRZE, CZY RĘCE NA KOLANACH?

Wielu trenerów uważa, że jeśli zawodnik podczas meczu podpiera się rękoma o kolana będąc zgiętym w pół – jak MJ na zdjęciu, to na pewno oznacza dwie rzeczy: że jest zmęczony lub/i pokazuje brak pewności siebie… Ale czy na pewno tak jest?

,,Zwycięstwo wymaga spojrzenia w przeszłość „we właściwy sposób” i stworzenia własnej drogi. Trenerzy uwielbiają wyśmiewać zawodników, którzy pochylają się, gdy czują się zmęczeni; mówią, że to oznaka słabości i mówią im, aby zamiast tego wstali prosto, z rękami na głowie. To nigdy nie miało dla mnie sensu, nawet kiedy grałem. Mówisz mi, że jeśli jestem zmęczony, mam trzymać ręce nad głową, żeby bardziej otworzyć płuca? Jeśli ciężko oddycham podczas treningu lub meczu, moje płuca są już otwarte. Zawsze wydawało mi się to bardziej naturalne, że pochylałem się i opierałem ręce o kolana.

W końcu powiedziałem Michaelowi: „Złap swoje spodenki”. Myślał, że zwariowałem. – Po prostu zrób to – powiedziałem. „Pochyl się, kiedy potrzebujesz chwili, aby złapać oddech i złap dół szortów”. Nie kładź rąk na kolanach… nie chciałam, żeby naciskał na nie. Ale kiedy zaczął chwytać dolną krawędź swoich spodenek, zdał sobie sprawę, że jest w stanie oddychać głębiej i szybciej odzyskiwał siły. Możesz sam przeszukać Internet i znaleźć setki jego zdjęć na korcie, pomiędzy grami, trzymającego brzeg spodenek.”Tim S. Grover

Co raz częściej w sieci możecie znaleźć badania, ikonografie, materiały o tym, że kiedy sportowcy ustawieni są w zgiętej pozycji ich ciało w łatwiejszy sposób regeneruje się, poprzez większą absorpcje tlenu i relaksacje układu nerwowego.

Jedne z badań: TUTAJ

W trakcie pochylenia się w przód, na przeponę działa grawitacja, która działa dekompresyjnie. Ten obszar ludzkiego ciała jest niezwykle unerwiony co powoduje relaksację i lepszą pracę układu nerwowego.

Pozdrawiam,

Trener Artur Pacek