Bardzo często zastanawiamy się jak to jest, że jedne osoby osiągają sukces a inni mając takie same ,,warunki” tego nie robią. Na podstawie naszych wieloletnich obserwacji, analiz, rozmów, pracy w rożnych klubach i ponad tysiącem zawodników grających w koszykówkę na każdym możliwym poziomie, wyodrębniliśmy 7 zasad mentalnego zwycięzcy.
*Kiedy spojrzysz na listę poniżej zobaczysz, że wszytko ponumerowane jest numerem #1. My jako ludzie mamy tendencje, że jeśli coś jest ponumerowane rosnąco, zhierarchizowane traktujemy punkty na samej górze jako najważniejsze, a te na dole jako nie ważne. Tutaj każdy podpunkt jest tak samo ważny!
#1 ZACZYNAM OD SIEBIE
Ty kierujesz swoim życiem to Ty jesteś ODPOWIEDZIALNY za samego siebie. Twoje decyzje, wybory. Ty, nikt inny. Nie ja, nie Twój trener, Twój kolega z drużyny, czy Twoja mama, tata, babcia! Ty jesteś siłą sprawczą w swoim życiu! Więc bierz ster w swoje ręce. Nawet najlepszy statek jest nic nie warty bez dobrego kapitana. Przypomnij sobie ile razy zdarzają się takie sytuacje, kiedy narzekamy, stękamy, marudzimy, zrzucamy odpowiedzialność na trenera za to, że nie gramy, na kolegów, na to, że kosz jest krzywy, że buty nie takie, że piłka jajowata.
Ok. Może inaczej. Wyobraź sobie, że w ręku trzymasz swoje życie. Idziesz z tym życiem do swojego kolegi i mówisz: słuchaj tu masz moje życie, zrób tak, żebym miał pieniądze, duży dom i piękną kochającą żonę. Ja w tym czasie idę pooglądać TV i poleżeć na kanapie. Tylko pamiętaj! Nie schrzań tego, bo będzie do dupy! I nie będę Cię znał! Śmieszne co? Ale tak bardzo często jest! Szukamy winy u innych tym samym zrzucając odpowiedzialność na drugą osobę.
TYLKO OD CIEBIE ZALEŻY W JAKIM MIEJSCU SIĘ ZNAJDUJESZ, JAK WYGLĄDA TWOJE ŻYCIE I DOKĄD ZMIERZASZ!
#1 MIEJSCE STARTU
Miejsce startu pozwala określić nam nasze obecne położenie. Dla Ciebie miejsce startu kiedy to czytasz to jest właśnie tu i teraz. To wszystkie istotne dla Ciebie fakty. Jak się czuje fizycznie, mentalnie, jakie mam relacje z trenerem, ile gram czasu w meczu, jaką mam pozycję w drużynie, jak szybko biegam, jak wysoko skaczę. I warto było w tym momencie zastanowić się, lub lepiej spisać to na kartce, komputerze, telefonie i zachować to. Ważne jest to by DOKŁADNIE poznać miejsce startu. Jest to bardzo, bardzo ważne.
Jesteśmy tylko ludźmi, mylimy się, to normalne, nie zawsze do końca jesteśmy wstanie obiektywnie ocenić w jakim miejscu się znajdujemy, jak wygląda nasze życie. Podczas pracy ze swoimi klientami, bardzo często napotykamy na sytuacje w których pracujemy z osobą i widzimy, że robi postęp z tygodnia, na tydzień, z miesiąca na miesiąc, widać to gołym okiem, ja także dokładnie go obserwuję, sprawdzam, zapisuję jego postępy. Ale on ciągle jest z tego niezadowolony, ciągle stęka, narzeka, kręci nosem, że to nie ma sensu, bo on nie widzi postępów, nie widzi efektów. Ok. I teraz gdyby na samym początku sprawdziłby skąd wyrusza, przygotowałby swoje miejsce startu to co jakiś czas, raz na miesiąc na dwa, byłby w stanie sprawdzić, przeanalizować gdzie teraz się jest, w jakim punkcie i obiektywnie ocenić. Oczywiście! Znajdują się i takie osoby, które potrenują dwa razy i już są przekonane, że mogły by wychodzić w pierwszej jedenastce Realu Madryt! Dlatego właśnie miejsce startu jest mega ważne!
Jakby na potwierdzenie naszych słów chciałbym przedstawić Ci pewne fakty. Przeprowadzono kiedyś badania na pewnej grupie ludzi, w różnym wieku. Jedna część osób, która po ustaleniu swojego celu zapisała DOKŁADNIE swój punkt A, miejsce z którego wyrusza, miejsce startowe, o 60% więcej razy osiągnęła to co sobie zaplanowała niż osoby, które tego miejsca startowego nie przygotowały, nie określiły swojego obecnego położenia. 60%!
#1 CEL DO KTÓREGO ZMIERZASZ – TWOJA META
Mamy ustalone miejsce startu, dokładnie je opisaliśmy, wiemy skąd startujemy. Jeśli skądś ruszamy musimy mieć jakiś punkt docelowy, wiedzieć gdzie dokładnie zmierzamy to jest logiczne. Dlatego powinniśmy ustalić swój cel.
Cel to kompas, który utrzymuję Cię w jednym kierunku. Dzięki niemu każde Twoje działanie przybliża Cię do osiągnięcia wyznaczonego celu. Jeśli nie wiesz gdzie jest Twój cel to jaka jest szansa, że do niego trafisz. To tak jakby grający koszykarze nie wiedzieli gdzie znajduje się kosz. Jakby wyglądał w tedy mecz? Bez jasno wyznaczonego celu tracisz mnóstwo czasu i energii. Dlatego bierz przykład z ludzi, którzy odnieśli sukces. Bo jak się okazuje niemal każdy, kto osiągnął w czymś ogromny sukces, zrobił to dzięki umiejętności wyznaczania i planowania celów.
Pamiętaj, że wszystko co sobie wyobrazisz w głowie jesteś w stanie osiągnąć. Lot na księżyc, rejs statkiem dookoła świata, drapacze chmur, wielkie domy, ekskluzywne samochody, ciuchy, które masz na sobie, wszystko to zanim powstało, narodziło się w naszej głowie! Tak, właśnie tak!
#1 BĄDŹ ZAWSZE GOTÓW!
Wiesz skąd starujesz i wiesz gdzie podążasz, znasz punkt A i punkt B. Aby wyruszyć w podróż, musisz się do tego odpowiednio przygotować. Musisz być gotowy do tego by wyruszyć.
Aby nauczyć się jeździć samochodem, musisz chodzić na kurs prawa jazdy, uczyć się znaków, sygnalizacji, zasad jakie panują na drodze. By zacząć jeździć autem, musisz się do tego przygotować. Jeśli chcesz być zwycięzcą, jeśli chcesz osiągać sukcesy musisz się do tego przygotować! Chcesz trafiać do kosza seriami, musisz rzucać, rzucać, rzucać. Chcesz mieć świetną sylwetkę, musisz ćwiczyć na siłowni, musisz odpowiednio się żywić, musisz zapewnić odpowiednią suplementację. Wszystko to to przygotowanie.
Pamiętam, kiedy podczas pobytu w USA rozmawiałem ze swoim mentorem Timem Groverem, który przez 15 lat był trenerem personalnym Michaela Jordana, pracował także z Kobe Bryantem, czy Dwayne Wadem. Opowiedział mi historię o tym jak podczas finałów w 1997 roku przeciwko Utah Jazz po pierwszym meczu przychodzi do niego Michael w szatni i mówi: Tim do kolejnego meczu trzy dni, jak się do niego przygotujemy?… Po drugim meczu, znowu zrobił to samo, po trzecim, czwartym, piątym również. Po szóstym meczu, kiedy wszyscy celebrowali Mistrzostwo Michael podszedł do niego i pyta: Tim chce kolejnego mistrzostwa, jak się do tego przygotujemy? Ta historia pokazuje nam wielkość Jordana jako koszykarza, ale i jako o sportowca. Wiedział, że on jest odpowiedzialny za to co się dzieje, wiedział w jakim miejscu się znajduje, wiedział czego chce, do czego zmierza w każdym kolejnym meczu…
#1 PRZESTAŃ GADAĆ, ZACZNIJ DZIAŁAĆ!
Po prostu zamknij się! Przestań gadać, przestań narzekać, stękać, marudzić. Przestań mówić o tym co zrobisz, jak zrobisz, kiedy zrobisz, dlaczego zrobisz, po co zrobisz bla, bla, bla! Po prostu ZRÓB TO! Paradoksalnie kiedy mówimy o swoich zamiarach, celach, planach nasza motywacja do działania spada, dlatego po prostu to zrób.
Działanie, dzia – ła – nie, działanie, DZIAŁANIE! To jedyna droga do sukcesu. Nie gadanie, obiecywanie, mówienie, stękanie, użalanie się, narzekanie. Nie, nie, nie to nie to! To DZIAŁANIE. I nie ważne co się dzieje, czy słońce, czy deszcz. Czy lato, czy zima, działasz. Masz wyznaczone cele, wiesz czego chcesz, więc rób to! Musisz dawać z siebie taki wysiłek, w którym kiedy ludzie powiedzieli by dość, Ty ciągle chciałbyś więcej i więcej!
Przykład? Politycy! Więc nie bądź politykiem swojego życia. Nie obiecuj sobie, nie obiecuj
innym, nie gadaj co zrobisz, po prostu DZIAŁAJ!
#1 TWÓJ WŁASNY DREAM TEAM
DREAM TEAM, czyli zespół marzeń.
Wyobraź sobie, że jesteś poszukiwaczem skarbów. Znalazłeś miejsce w którym jest mnóstwo złota, bogactwa, drogocennych rzeczy. Jak myślisz, będąc sam ile jesteś w stanie wynieść dla siebie? A teraz zastanów się ile byłbyś wstanie zabrać ze sobą, gdybyś miał swoich kompanów? Pamiętaj kierowca formuły 1 nie zmieni sam opon podczas wyścigu. To przekłada się na wszystkie płaszczyzny życia. Chcesz mieć dobrze prosperujący biznes, musisz mieć sztab pracowników, którzy Ci pomogą by go prowadzić, zarządzać, promować, a dzięki temu zarabiać więcej niż gdybyś chciał go prowadzić samemu. Chcesz mieć kochającą rodzinę, musisz mieć kochające osoby dookoła siebie. Tak to działa.
Sportowcy na mistrzowskim poziomie mają dookoła siebie sztab specjalistów. Osoby, które im pomagają by permanentnie dążyły do swoich celów. Zobacz! Weźmy np. Kobe Bryant, kto wspólnie z nim współpracuje na jego sukces, jego formę: trener personalny, trener techniki indywidualnej, dietetyk, fizjoterapeuta, lekarz ortopeda, menager, agent. Jak sam widzisz jest masa osób.
Twój własny DREAM TEAM/ZESPÓŁ MARZEŃ może pomóc Ci realizować Twoje marzenia. Twój zespół marzeń, może Cię zachęcić do tego, żebyś działał, może pokazać Ci, że to nie ta droga. Twój zespół marzeń może Cię podtrzymywać na duchu w trudnych chwilach, mobilizować, może Cię wspierać. Dlatego zachęcam Cię byś zastanowił się kogo Ty potrzebujesz by być bardziej efektywniejszy, by być jeszcze lepszy.
#1 Rozwój 24/7
A TY? Co robisz by być lepszym?
Stawanie się lepszym to coś co nigdy się nie kończy! Każdego dnia, każdego! Jesteś w stanie zrobić coś co przybliży Cię do Twojego celu! Pamiętaj, że kiedy Ty siedzisz w domu przed komputerem, to ktoś w tym czasie trenuje do ostatniej kropli potu, by być lepszym niż Ty! Bardzo często, kiedy rozmawiam z innymi osobami, swoimi klientami, o rozwoju, ciężkiej pracy słyszę regularnie pojawiające się słowo: TALENT. ,, Jak nie pójdę raz na trening to nic się nie stanie, przecież jestem utalentowany” ,,Ale on ma talent do tej dyscypliny” Często Talent staje się naszą wymówką, a jak już wiesz, wymówki prowadzą nas do porażki. Dlatego powinieneś uświadomić sobie, że talent ma każdy z nas, każdy, ale zauważ, że nie każdy już osiąga sukces. Gdyby to było takie proste, to wszystko co nas otacza nie miałoby żadnej wartości. Bardzo mądrą rzecz powiedział jeden z koszykarzy NBA – Dwayne Wade: że wszystkie osoby, które przychodzą do NBA mają talent i później od tego na jakim poziomie sportowym są zależy jak ciężko trenują, jak angażują się w trening. To prawda!
Talent otwiera zamki, umiejętności otwierają drzwi, ale to ciężka praca sprawia, żeby drzwi nie zamknęły Ci się przed twarzą.
Jeśli nie będziesz się rozwijał to już po Tobie. Prędzej, czy później nie dasz rady, jakiś temat Cię przerośnie. Przecież jak się zastanowisz i przeszukasz swoją pamięć to bardzo często zdarzają się osoby, z tak zwany jednorazowym strzałem, które pojawiają się na chwilę, czy to w sporcie, czy to w biznesie i zaraz znikają. I nie wiem jak Ty, ale mnie nie interesuje taki jednorazowy wyskok, jednorazowy sukces. Zauważ, że Ci najlepsi sportowcy jak: Michael Jordan, Zinedine Zidane, czy Adam Małysz byli na szczycie przez lata, nie w jednym sezonie, czy jednym meczu, występie, starcie. Przez lata! I o to w tym chodzi.
Pozdrawiamy,
Trener Artur Pacek